USG 3D a rzeczywistość - ważne badanie czy naciąganie?
Na temat USG 3D w ciąży krąży wiele mitów i przeświadczeń o jego wyższości nad zwykłym USG w ciąży, czyli USG 2D. Potwierdzają to wypowiedzi kobiet, które przychodzą wykonać USG trójwymiarowe. Te badania ultrasonograficzne różnią się znacznie ceną, ale czy USG 3D odznacza się większą wartością diagnostyczną? Badanie dziecka w USG jest z pewnością badaniem bardzo potrzebnym, jednak USG 3D i USG 4D wydaje się być raczej droższą ciekawostką i bardzo ładną pamiątką z badania. Jeśli zastanawiasz się nad USG 3D, przeczytaj najpierw poniższy tekst, który pomoże dokonać wyboru.
Z tego artykułu dowiesz się:
Zacznijmy najpierw od USG 2D
USG, czyli ultrasonografia jest badaniem obrazowym, które opiera się na falach ultradźwiękowych. Fale te rozchodzą się w różnych ośrodkach z różną prędkością, ale też każda tkanka ma inną impedancję akustyczną, czyli w różnym stopniu pochłania i odbijj fale ultradźwiękowe– stąd w USG widać struktury bardziej czarne, bardziej białe, ale też różne odcienie szarości.
USG 2D jest właśnie takim czarno- szaro- białym badaniem ultrasonograficznym. USG 2D jest najbardziej podstawowym USG, a jednocześnie wystarczającym do diagnostyki prawidłowej budowy lub nieprawidłowości u dziecka, ponieważ w USG 2D naprawdę widać bardzo dużo! Obrazki, które widać na ekranie monitora mogą się wydawać „czarną magią”, ale doświadczeni ultrasonografiści widzą wszystko dokładnie, odróżniają pojedyncze małe struktury, potrafią odnaleźć nieprawidłowości.
Badanie USG w ciąży polega na tym, że do brzucha mamy przykładana jest głowica ultradźwiękowa, która generuje mikrosekundowe impulsy ultradźwiękowe, odbiera sygnały na podstawie tego jak tkanki pochłaniają lub odbijają fale i przekazuje te informacje elektryczne do komputera aparatu, który zmienia je w dane cyfrowe – w obraz, który ostatecznie widzimy. Co ważne – by przewodnictwo ultradźwięków mogło się odbyć potrzebny jest żel, dlatego tuż przed badaniem brzuch mamy pokrywa się warstwą żelu. USG przez pochwę w ciąży wczesnej wygląda tak samo, jedynie głowica jest zupełnie innego kształtu, a żel nakłada się na głowicę, następnie na nią osłonkę jednorazową.
Przez wiele lat USG 2D istniało jako jedyne, a wraz z rozwojem aparatów ultrasonograficznych obraz stawał się coraz dokładniejszy i coraz mniejsze struktury udawało się uwidocznić. W chwili obecnej obrazowanie 2D jest już bardzo dokładne a rozdzielczość widzianego obrazu jest na wysokim poziomie. Badanie USG jest też jednym z podstawowych badań dziecka w ciąży, podczas którego szacuje się, że zobaczyć można aż 70% możliwych chorób czy wad.
Czym jest USG 3D?
USG 3D to trójwymiarowe badanie ultrasonograficzne. O ile obraz w USG standardowym, czyli 2D, jest „płaski”, o tyle w badaniu USG widzimy struktury w 3 wymiarach: w długości, szerokości i głębokości.
3D oznacza nic innego jak 3 dimensions, czyli z języka angielskiego 3 wymiary- stąd skrót 3D. To właśnie wymiar głębokości jest tym, co odróżnia USG 3D od standardowego USG 2D, ponieważ dziecko widzimy w badaniu nie na płasko, ale tak, jak byłoby widziane realnie. To, co bliżej widać jest jaśniejsze, a co dalej też jest widoczne rzeczywiście jakby było oddalone. Obraz 3D jest możliwy do zobaczenia dzięki komputerowemu przetwarzaniu obrazu odbieranego przez głowicę. Komputer skomplikowanymi algorytmami oblicza odebrane dane i pokazuje je w formie kolorowego obrazu. Obraz USG w 3D najczęściej widoczny jest w odcieniach żółci, pomarańczowym, brązowym, ale jest także dostępna możliwość zmiany obrazu na odcienie różu, co znacznie bardziej wydaje się ukazywać dziecko takie, jakby widziało się je realnie, na żywo. Jedna z nowszych technik w nowszych aparatach USG to technika silhouette, w której dziecko wydaje się być widoczne wyjątkowo prawdziwie, a nawet widać jego rysy twarzy, naczynia krwionośne. Wiele zależy od ultrasonografisty, ponieważ on decyduje, co pokazać, jak ustawić tzw. bramkę do ujrzenia dziecka, czy wyciąć jakiś fragment by dokładniej uwidocznić np. nos.
Obraz w USG 3D jest trójwymiarowy, ale jest on w formie zatrzymanego obrazu, na którym widać daną pozę/minę dziecka.
Ważne! USG 3D jest obrazowaniem trójwymiarowym, które nie trwa całe badanie. Umawiając się na USG 3D kobieta nie musi umawiać się osobno na zwykłe USG, ponieważ podczas zarówno USG ciąży jak i USG ciąży 3D i USG 3/4D jest wykonywane podstawowe badanie dziecka i jego pomiary w zwykłym czarno- białym USG, a opcja 3D włączana jest dodatkowo przez pewien czas.
Czym jest USG 4D?
USG 4D to USG trójwymiarowe, ale w czasie rzeczywistym, co oznacza, że oprócz długości, szerokości i głębokości oglądamy dziecko także w czwartym wymiarze- w ruchu, tak jak aktualnie się zachowuje. Tak naprawdę obraz na USG 4D nie jest niczym innym jak w USG 3D, ale jest on pokazany w formie filmu, by zobaczyć co robi dziecko. Ultrasonografista przykładając głowicę i ustawiając opcję 3D oraz obrazowania ciągłego umożliwia rodzicom zobaczenie, co aktualnie robi ich dziecko. W trakcie takiego filmu w czasie rzeczywistym, jeśli dziecko ma akurat swój czas ruchu, można zobaczyć m.in. kopanie nogami, ssanie palca w buzi, ziewanie, połykanie wód płodowych, różne ruchy palcami, czasem obroty, zasłanianie się. Tak naprawdę USG 3D wykonuje się łącznie z USG 4D, dlatego nie ma konieczności udawania się osobno, ponieważ w trakcie jednego badania USG 3/4D można uwidocznić obraz trójwymiarowy zatrzymany, czyli 3D, ale też umożliwić rodzicom podgląd tego, jak zachowuje się dziecko w chwili obecnej, czyli 4D. Sprawdź także ten artykuł: Tabela norm USG ciąży - jak interpretować wyniki ciążowego USG?
Co daje USG 3D w ciąży?
USG 3D nie jest uznawane za metodę diagnostyczną, a jedynym polecanym badaniem jest standardowe czarno- białe USG 2D, czyli zwykłe USG ciąży. USG 3D wbrew pozorom nie jest doskonałą metodą, ponieważ żeby się powiodło i obraz był satysfakcjonujący potrzeba zaistnienia kilku czynników. Dodatkowo nie w każdym tygodniu ciąży będzie ono u każdego możliwe do wykonania.
USG 3D może być metodą wspomagającą uwidocznienie części ciała i ich ocenę lub może być wsparciem dla zyskania pewności przez ultrasonografistę, czy obraz, który widzi w zwykłym USG pokrywa się z tym, co widać w 3D, np. w przypadku rozszczepu wargi, szpotawości stóp, wad twarzoczaszki. Jednak jest to jedynie wspomaganie się dodatkowym, nieco innym, bo trójwymiarowym obrazowaniem. Nie trzeba się umawiać specjalnie na USG 3D, by lekarz podejrzał dziecko w tej opcji, ponieważ jeśli ma jakieś wątpliwości lub sam dla siebie chce zobaczyć pewną strukturę w 3D to i tak tę opcję włączy.
Tak naprawdę USG 3D i USG 4D są wykonywane głównie dlatego, by pokazać przyszłej mamie i przyszłemu tacie jak już teraz wygląda ich dziecko i jak się zachowuje. USG 3D jest bardziej ciekawostką niż możliwością dokładnego obejrzenia dziecka w trakcie badania, ponieważ, w przeciwieństwie do standardowego USG, w USG 3D nie da się uwidocznić wszystkich części dziecka tak dokładnie i jest to zależne też od tego, jak leży dziecko w macicy.
USG 3D i USG 4D są tak naprawdę polecane w przypadku, gdy chce się zobaczyć dziecko jak wygląda aktualnie - w rzeczywistości, mimo że jest w brzuchu mamy. Polecane jest także, gdy chce się mieć kolorowe zdjęcie dziecka z czasu ciąży, do porównania po porodzie. W innych przypadkach jest to zbędny wydatek pieniędzy.
Podczas USG 3D w wielu placówkach medycznych lub gabinetach wydawane są, oprócz czarno-białych zdjęć z aparatu USG, kolorowe zdjęcia, które są robione w trakcie badania. W trakcie usługi USG 3/4D dodatkowo w części placówek wydawana jest także płyta lub pendrive z zapisanym z USG filmem.
Każda placówka czy gabinet wykonujący takie badania USG może mieć nieco inne zasady, dlatego uprzednio warto zapytać czy zdjęcia kolorowe lub film zapisany na nośniku są już naliczane w opłacie, czy trzeba za nie dodatkowo płacić, czy może nie są one dostępne.
Jakie warunki są potrzebne by USG 3D udało się wykonać?
By obraz 3D dziecka był możliwy do uzyskania w USG potrzebne są m.in. takie warunki podczas badania:
- Właściwe ułożenie dziecka względem głowicy USG; dziecko leżące tyłem do głowicy w trakcie badania nie jest możliwe do ujrzenia z przodu. Jeśli dziecko się nie przekręci to jedyny obraz jaki będzie można uzyskać to z reguły tył głowy i bark. Poleca się zjedzenie czegoś słodkiego przed badaniem, aby zwiększyć szansę na intensywniejsze ruchy dziecka.
- Odpowiednio duża ilość płynu owodniowego przed twarzą dziecka; brak tzw. kieszonki płynowej uniemożliwia całkowicie uzyskanie obrazu 3D. Między głowicą a twarzą dziecka musi być widoczny w USG płyn, który daje możliwość uzyskania ładnego widoku. Jeśli dziecko jest zbyt blisko łożyska, styka się z nim lub jest do niego całkowicie „przyklejone” to obraz 3D nie będzie możliwy do uzyskania. Dziecko może się tak układać podczas badania, ale nie musi. Jest to tak naprawdę jego wola.
- Brak części drobnych przed twarzą dziecka; obecność rączek, nóżek czy pępowiny przed twarzą dziecka w chwili badania uniemożliwia uwidocznienie satysfakcjonującego obrazu. Dziecko czasem w trakcie badania przysłania twarz trzymając przed nią ręce, a nawet stopy i jeśli nie zmieni ich położenia to widok z USG czasami może być mało satysfakcjonujący. Choć czasami pozy dziecka są tak wyszukane, że taki obraz mimo wszystko zyskuje na wartości.
- Otyłość i duża ilość tkanki tłuszczowej u mamy może przeszkodzić w uzyskaniu jakościowego i dokładnego obrazu. Wysoka ilość tkanki tłuszczowej jest dodatkową przeszkodą między głowicą a dzieckiem, w związku z czym czasem obraz i na zwykłym USG i na USG 3D może być bardzo niesatysfakcjonujący i niedokładny. USG 3D może być czasami niemożliwe do wykonania.
- Słaba przezierność tkanek mamy; oznacza to naturalną budowę i gęstość tkanek powłok jamy brzusznej kobiety, która przez swoją strukturę stanowi trudność dla uzyskania dobrego obrazu w USG. Jest niewiele takich pacjentek, a część z nich bywa nawet bardzo szczupła. Budowa ta nie jest niczym niepokojącym dla kobiety, ale utrudnia dobrą widoczność i odbiór odpowiedniej jakości sygnału przez głowicę.
W którym tygodniu można robić USG 3D?
Czasem, w którym najlepiej wykonać USG 3D, jest okres, gdy dziecko przypomina już bardziej noworodka ze względu na nabywanie tkanki tłuszczowej. Jest to okolica 25 tygodnia ciąży i później aż do około 32. tygodnia ciąży. Nie są to sztywne ani ustalone odgórnie ramy czasowe.
USG zrobione w ciąży zaawansowanej, np. po 36 tygodniu może wyjść czasem naprawdę bardzo dobrze, o ile przed twarzą dziecka jest odpowiednia ilość płynu owodniowego. Jest to rzadkie w ciąży w takim terminie, ponieważ dziecko jest już na tyle duże, że zajmuje znacznie większą część macicy. USG w ciąży w 8. lub 9. miesiącu może w większości przypadków nie być możliwe już do wykonania.
USG zrobione przed 25 tygodniem tym bardziej może wyjść również dobrze, lecz trzeba pamiętać, że z uwagi na brak jeszcze typowej dla dziecka tkanki tłuszczowej, dziecko może wydawać nam się podobne bardziej do… ufoludka. Można poczuć się zawiedzionym z powodu widocznego obrazu na USG, choć dziecko po urodzeniu będzie wyglądało znacznie ładniej. Raczej nie jest zalecane wykonywanie USG 3D przed 20. tygodniem właśnie z uwagi na małą atrakcyjność uzyskanego obrazu, choć nie jest ono w żaden sposób przeciwwskazane.
Ile kosztuje badanie USG 3D?
USG 3D oraz USG 4D lub 2 w 1 czyli 3/4D kosztują więcej niż zwykłe badanie USG. Cena różni się nieco w zależności od tego w jakim rejonie kraju jest wykonywane, w jakiej wielkości mieście oraz indywidualnie od lekarza wykonującego USG.
Ceny za USG 3/4D wahają się w granicach 250 - 400zł. Górna granica dotyczy większych miast, Warszawy i zachodniej części Polski oraz specjalistów z dużym doświadczeniem lub tytułem profesora. Co jest kluczowe- wyceny usługi u siebie specjalista dokonuje sam i nie należy sugerować się tym, że tytuł profesora zamiast lek. med. gwarantuje lepsze wykonanie USG 3D. Stanowczo bardziej należy kierować się opiniami na temat lekarza i wykonywania przez niego badań oraz to, jakim sprzętem dysponuje; czy aparat USG jest jednym w nowszych modeli.
Najczęściej spotykane ceny USG 3D to środkowe granice widełek tj. 300 -350zł.
Podsumowując: jeśli chce się mieć miłą pamiątkę w postaci kolorowych zdjęć przedstawiających swoje dziecko tak, jak wygląda w chwili obecnej – USG 3/4D warto wykonać. W innym wypadku nie jest to w żaden sposób konieczne, jest tylko dodatkowym wydatkiem.
Bibliografia:
- Ultrasonografia w ginekologii i położnictwie. Pietryga M., 2020. Wydawnictwo Exemplum, str. 124 – 151.