Ciąża urojona - położna wyjaśnia przyczyny, objawy i leczenie

Ciąża urojona, nazywana także „ciąża rzekoma” jest dość ciekawym zjawiskiem u człowieka. Jak to możliwe, że organizm potrafi tak dobrze dawać objawy prawdziwej ciąży mimo tego, że jest ona jedynie kwestią własnego przekonania kobiety, że jest w ciąży? W artykule opowiem skąd bierze się ciąża urojona, jakie są objawy ciąży urojonej, czy jest możliwy pozytywny test ciążowy w ciąży rzekomej i jak często ma ona miejsce.
- Czym jest ciąża urojona?
- Objawy ciąży urojonej
- Przyczyny ciąży urojonej naukowym okiem – czyli skąd się bierze ciąża urojona?
- Pozytywny test ciążowy - czy to jest możliwe?
- Leczenie ciąży urojonej
- Jak często występuje ciąża rzekoma?
Czym jest ciąża urojona?
Ciąża urojona wydaje się być terminem znanym jedynie z seriali, które poruszają niejednokrotnie treści kontrowersyjne i po prostu ciekawe do oglądania, jednak taki stan organizmu istnieje naprawdę i wcale nie tak rzadko, jak może się wydawać. Ciąża urojona/ ciąża rzekoma lub z łaciny „pseudocyesis” jest stanem, w którym kobieta jest przekonana o tym, że jest w ciąży, a w organizmie zaczynają mieć miejsce zmiany typowe dla ciąży, czyli objawy ciążowe. Jedną zasadniczą różnicą z ciążą prawdziwą jest fakt, że w ciąży urojonej w macicy (ale także poza nią) nie rozwija się dziecko, ponieważ nie doszło do zapłodnienia.
Warto rozróżnić ciążę rzekomą z ciążą pozamaciczną, ponieważ w ciąży pozamacicznej (ektopowej), mimo braku ciąży w jamie macicy jest ona jednak prawdziwa, mimo zlokalizowania w miejscu nieprawidłowym, a o jej objawach można przeczytać tutaj. Ciążę pozamaciczną można także wykryć w USG już we wczesnych tygodniach, o czym można przeczytać w artykule.
Czym innym jest także ciąża biochemiczna, w której doszło co prawda do zapłodnienia, przez chwilę zarodek się rozwijał, jednak obumarł na bardzo wczesnym etapie zaledwie kilku – kilkunastu dni. We krwi obecny był już hormon hCG świadczący o ciąży, ale zaczął on potem spadać, a sama ciąża nie mogła być jeszcze widziana w USG. Więcej o ciąży biochemicznej tutaj.
Objawy ciąży urojonej
Objawy ciąży urojonej są tak naprawdę typowymi objawami standardowej prawdziwej ciąży i to właśnie po tych objawach, a braku realnej ciąży potwierdzonej w badaniach, można rozpoznać ciążę urojoną.
Typowe objawy na początku rzekomej ciąży to objawy takie same jak na początku prawdziwej ciąży tzn. nudności, brak miesiączki, tkliwość piersi, zwiększenie obwodu brzucha.
W późniejszej ciąży zachcianki ciążowe, ale też odrzucanie od pokarmów, przyrost masy ciała w tym brzucha, odczuwanie ruchów „dziecka”, a nawet mogą występować pozorne skurcze porodowe.
Tutaj przeczytasz o najczęstszych objawach zwiastujących początki ciąży.
Jest jeszcze dość istotna kwestia – czasami brzuch w ciąży urojonej może rosnąć z powodu np. guza w jamie brzusznej, na jajniku i dlatego warto zawsze zrobić dokładne badania w tym kierunku – przede wszystkim USG ginekologiczne, USG jamy brzusznej. Również guzy w obrębie centralnego układu nerwowego tzn. mózgu również mogą przyczynić się do pojawienia problemów z myśleniem o tym, że jest się w ciąży, mimo że się nie jest – dany guz może uciskać okolicę odpowiadającą za myślenie logiczne, za emocje. Wszystkie objawy warto konsultować z lekarzami, robić badania i kiedy nic nie wychodzi szukać dalej.
Przyczyny ciąży urojonej naukowym okiem – czyli skąd się bierze ciąża urojona?
Uznaje się, że za możliwą przyczynę ciąży urojonej można uznać zaburzenia pod kątem psychologicznym, ale też hormonalnym. Kiedy u kobiety z różnych powodów pojawia się strach, stres, zaburzone zdrowie psychiczne, emocjonalne to mogą pojawić się także zaburzenia hormonalne. Zaburzenia takie mogą podwyższać poziom prolaktyny, czyli hormonu, który wzrasta naturalnie w trakcie ciąży, ale też po porodzie. Wysoka prolaktyna (hiperprolaktynemia) jest związana z takimi objawami jak brak miesiączki, brak owulacji, ból (tkliwość) piersi i mlekotok (gdy naciśnie się pierś, wylatują krople mleka). A objawy te są bardzo podobne do objawów ciąży. Stres natomiast może przyczyniać się do wzdęć i zmiany wyglądu brzucha, który powiększa się przecież także w ciąży.
Co ciekawe – część leków przeciwpsychotycznych stosowanych w zaburzeniach lękowych i w schizofrenii, zaburzeniach osobowości, nastroju także może wywoływać hiperprolaktynemię i takie objawy. W związku z czym na ciążę rzekomą bardziej narażone są osoby z problemami w zakresie zdrowia psychicznego.

Ciekawostka: ciąża rzekoma zdarzała się znacznie częściej przed wprowadzeniem testów ciążowych. W chwili obecnej sam test jest w stanie potwierdzić lub wykluczyć ciążę, robić należy go nie wcześniej niż 10 dnia po owulacji, ale najlepiej 14 dnia lub później by mieć pewność. Gdy nie było testów ciążowych, a dostęp do badań krwi był cięższy oraz nie było też jeszcze USG kobiety częściej myślały, że mogą być w ciąży. Po czasie okazywało się jaka jest prawda.
O tym, kiedy zrobić test ciążowy przeczytasz również więcej tutaj.
Pozytywny test ciążowy - czy to jest możliwe?
W ciąży urojonej nie jest możliwe, by test ciążowy był pozytywny. Ciąża rzekoma charakteryzuje się tym, że nie doszło do zapłodnienia (czasami nawet współżycia), a kobieta jedynie sądzi, że jest w ciąży. Są to wyłącznie kwestie przekonania. Test ciążowy wykrywa gonadotropinę kosmówkową w moczu (hCG), która zaczyna być wydzielana do krwi, gdy zarodek zagnieździ się w jamie macicy (By powstał zarodek konieczne jest zapłodnienie, będące wynikiem współżycia w okolicy owulacji). Ma to miejsce 7 – 9 dnia po zapłodnieniu, ale w tym czasie można wykryć hCG tylko we krwi. Wyższe poziomy hCG, które będą z krwi przechodzącej przez nerki wydalane z moczem w odpowiedniej ilości, by test ciążowy mógł je wykryć pojawią się dopiero kilka dni później. W ciąży urojonej z powodu braku zapłodnienia test ciążowy nie wyjdzie nigdy dodatni.
Leczenie ciąży urojonej
Na wystąpienie ciąży urojonej najbardziej narażone są kobiety po wielu poronieniach, nieudanych a bardzo chcianych ciążach, u kobiet niepłodnych, u osób wykorzystanych seksualnie jako strach przed ciążą i wmawianie ewentualnej ciąży, ale też u kobiet stosujących antykoncepcję, a bardzo obawiających się ciąży, nawet u kobiet z podwiązanymi jajowodami. Strach przed ciążą może być tak silny, że każdy potencjalny objaw obierany jest za objaw ciąży i narasta przekonanie o niej.
W przypadku ciąży urojonej, która samodzielnie „nie mija” po wykluczeniu jej z badań, a kobieta nadal czuje, że jest w ciąży, mimo że wszystkie badania i mijający czas o tym przeczą, rozwiązaniem jest psychoterapia, czasami też leczenie farmakologiczne. Jeśli chodzi o leczenie farmakologiczne mają zastosowanie leki przeciwpsychotyczne (tylko niektóre, bo część z nich nasila objawy), przeciwlękowe, przeciwdepresyjne, ale ważniejsza może okazać się psychoterapia. Rozpracowanie ze specjalistą sytuacji, w której jest mocne przeświadczenie o ciąży mimo jej braku jest niezwykle ważne. Skądś powstała taka myśl i warto znaleźć sedno problemu, co się za tym kryje, jak sobie z tym poradzić.
Jak często występuje ciąża rzekoma?
Ciąża rzekoma u człowieka występuje średnio raz na 22 tysiące prawdziwych ciąż. Czy to rzadkie zjawisko? Wydaje się, że jednak stosunkowo częste. U zwierząt, a szczególnie u psów, ciąża urojona występuje w większej ilości przypadków, stąd też szukając o niej informacji najczęściej można się natknąć na artykuły mówiące o ciąży u psa, ale też np. u krowy, ponieważ mimo wszystko u człowieka pojawia się ona rzadziej.
Ciekawostką jest to, że występowanie ciąży urojonej jest liczne w krajach rozwijających się tzn. krajach Afryki (szczególnie części subsaharyjskiej) i w części państw arabskich. Jest to jeden na 500 przypadków, a nawet w niektórych rejonach jedna na 160 ciąż prawdziwych. Dlaczego tak się dzieje? W części kultur i religii posiadanie dzieci, w tym szczególnie płci męskiej, jest bardzo pożądane (naprawdę bardzo), a presja na kobiety, by były w ciąży jest ogromna. W kilku krajach afrykańskich dochodzi także czynnik ekonomiczny – kobieta może dzielić majątek męża jako wspólny (lub swój po jego śmierci) dopiero gdy urodzi dzieci. A sama niepłodność jest przyczyną obwiniania jedynie kobiety i jej dyskryminacji w społeczności. Presja na płodność jest ogromna, stąd też tak częste przypadki ciąży urojonej, można powiedzieć nie bez przyczyny. Kobiety tak bardzo chcą być w ciąży, że pojawiają się objawy takie, jakby w ciąży rzeczywiście były.
Nie tak wcale dawno, bo w 2010 roku, w Stanach Zjednoczonych wykonano cesarskie cięcie u pacjentki, która zgłosiła się do porodu, ale w trakcie cięcia, po rozcięciu już macicy, lekarze spostrzegli, że dziecka nie ma, a macica nie jest ciężarną macicą. Jest to wyjątkowy przypadek, który miał miejsce w czasach nowożytnych. Lekarzem kwalifikującym do zabiegu (a wcześniej zalecającym środki na wywołanie porodu, który „nie przychodził” w odpowiedzi na zastosowane procedury) była młoda rezydentka, która… w ogóle w żaden sposób nie sprawdziła, czy pacjentka jest w ciąży. Nie było wykonanego żadnego badania czy też USG. Pacjentka w ciąży nie była, a jedynie myślała, że w niej jest. Lekarz wraz z inną osobą odpowiedzialną została ukarana naganą z możliwością odebrania prawa wykonywania zawodu w przypadku, gdyby podobne sytuacje miały miejsce.
Źrodła:
- Azizi M., Elyasi F., Biopsychosocial view to pseudocyesis: A narrative review. International Journal of Reproductive Biomedicine, 2017, 15, 9, str. 535 – 542.
- Bera s., Sarkar S., Delusion of Pregnancy: A Systematic Review of 84 Cases in the Literature, Indian Journal of Psychological Medicine, 2015, 37, 2, str. 131 – 137.