Babcine sposoby na zajście w ciążę - czy warto ich spróbować?

Płodność - porady

Pierwszym podstawowym czynnikiem, który ma wpływ na płodność kobiety jest jej wiek. Aktualnie spora część społeczeństwa decyduje się na odłożenie rodzicielstwa w czasie. Nasze babcie zakładały swoje rodziny zazwyczaj dużo wcześniej. Decyzja o macierzyństwie jest osobistą decyzją każdej osoby. Wiek kobiety jest jednak jednym z ważniejszych czynników, który ma bezpośredni wpływ na płodność. Największa płodność kobiety przypada na wiek 20 – 25 lat. Wiemy również, że płodność spada wraz z wiekiem. Szacuje się, że po 30 roku życia szanse na ciążę wynoszą około 20%. Dlatego jednym z działań, które mogą zwiększyć możliwość zajścia w ciążę jest rozpoczęcie starań szybciej, przed ukończeniem 30 roku życia.

Dieta oraz styl życia

Produkty spożywcze, z których korzystały nasze babcie różniły się od tych, które można aktualnie zakupić w supermarkecie. Żywność znajdująca się na półkach sklepowych często zawiera substancje chemiczne mające wpływ na nasz organizm, a w tym na naszą płodność. Warto wiedzieć, że chociażby produkty spożywcze, które opakowane są w plastik zawierać mogą Bisfenol A (BPA). Substancja ta negatywnie wpływa na nasz układ endokrynny. Sama budowa chemiczna tej substancji przypomina żeński hormon płciowy. Bisfenol A działa szkodliwie na układ rozrodczy, dlatego jeśli tylko się da, należy go unikać i kupować produkty „BPA FREE”. Można pokusić się o stwierdzenie, że babcinym sposobem na ciążę mogłoby być unikanie produktów spożywczych słabej jakości oraz żywności wysokoprzetworzonej. Jak wspomóc zajście w ciążę? Dbając o jakość spożywanych przez nas produktów – poprzez kupowanie produktów z dobrego źródła, zawierających jak najmniejszą ilość substancji chemicznych oraz bogatych w składniki odżywcze.

Jednym z czynników, które mają wpływ na płodność zarówno kobiety, jak i mężczyzny jest styl życia. Obecnie coraz więcej mężczyzn prowadzi siedzący tryb życia. Często związane jest to z rodzajem pracy, którą wykonują. Siedzący tryb życia może przyczyniać się do zwiększenia masy ciała, która ma bezpośredni wpływ na męską płodność. Dodatkowo niektóre publikacje wskazują na to, że przeciętna dieta mężczyzny, który zamieszkuje kraje rozwinięte charakteryzuje się dużą zawartością tłuszczów nasyconych, cukrów prostych oraz soli. Oczywiście jest to duża generalizacja – istnieje sporo mężczyzn, którzy bardzo świadomie podchodzą do kwestii żywienia, co przekłada się na ich kondycję zdrowotną. Przyjrzyjmy się jednak tej „przeciętnej diecie mężczyzny”. Dieta ta nazywana jest również dietą zachodnią. Zawiera sporą ilość czerwonego mięsa i małą ilość błonnika (z powodu małej ilości spożywanych owoców, warzyw i produktów pełnoziarnistych). Ten rodzaj diety przyczynia się do nadmiernego gromadzenia tkanki tłuszczowej, a przez to do zaburzeń i chorób, które mają wpływ na obniżenie jakości nasienia oraz płodności u mężczyzn.

Domowe sposoby

Domowe sposoby ułatwiające zajście w ciążę to chociażby wykorzystywanie w kuchni ziół i innych produktów roślinnych. Niektóre z nich zawierają substancje, które naturalnie wspomagają pracę naszego organizmu. Przyjrzyjmy się zatem zalecanym produktom roślinnym, aby dowiedzieć się jak spróbować przyspieszyć oraz jak wspomóc zajście w ciążę.

• Korzeń maki – to roślina wyglądem przypominająca rzodkiewkę. Wpływa na prawidłowe funkcjonowanie żeńskich hormonów płciowych. Maca zawiera nienasycone kwasy tłuszczowe, sterole, witaminy i sole mineralne. Roślina ta może być stosowana wspomagająco w zaburzeniach miesiączkowych i hormonalnych. Jeśli doświadczasz zaburzeń miesiączkowych i hormonalnych oraz zastanawiasz się jak wywołać owulację – możesz wypróbować stosowanie tej rośliny. Korzeń macy wpływa również na wzrost libido zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn, zwiększa produkcje nasienia oraz ruchliwość plemników.
• Buzdyganek naziemny – istnieją publikacje, które opisują, że stosowanie buzdyganka przez mężczyzn wpływa na zwiększenie poziomu testosteronu oraz żywotności plemników.
• Olej z wiesiołka – może działać wspomagająco w okresie starań o ciążę ze względu na właściwości regulujące równowagę hormonalną u kobiet oraz poprawę funkcjonowania błon śluzowych.
• Niepokalanek – działa regulująco na cykl miesiączkowy. Stosowany może być wspomagająco w przypadku hiperprolaktynemii. Oprócz tego działa łagodząco w przypadku zespołu napięcia przedmiesiączkowego.

Metod tych nie można traktować jako cudowny sposób na ciążę, jednak, jeśli szukasz porady jak naturalnie wspomóc gospodarkę hormonalną organizmu, czy jak wywołać owulację - możesz wypróbować stosowanie tych rośli – może choć trochę pomogą. Sprawdź także ten artykuł: Kiedy widać ciążę na USG? Specjalistka wyjaśnia terminy.

Naturalne metody planowania rodziny

Istnieją naturalne metody planowania rodziny, dzięki którym jesteśmy w stanie bardziej poznać swój organizm, przyjrzeć się swojemu cyklowi miesiączkowemu i płodności. Cykl miesiączkowy rozpoczyna się pierwszego dnia miesiączki, a kończy się dzień przed kolejną miesiączką. W prawidłowym cyklu miesiączkowym następuje owulacja. To czas, kiedy uwalniana jest komórka jajowa, która może zostać zapłodniona. Komórka jajowa, która uwolniła się z jajnika żyje maksymalnie 24 godziny. Czyli na zapłodnienie mamy szansę do 24 godzin po owulacji. Jednak z uwagi na to, że plemniki żyją dłużej (nawet do 5 – 7 dni), istnieje szansa na zapłodnienie, jeśli odbyliśmy stosunek płciowy na kilka dni przed owulacją.

Jak rozpoznać, że mamy owulację? Organizm wysyła pewne objawy, które można nauczyć się rozpoznawać. Istnieją kobiety, które bardzo dobrze znają swój organizm i potrafią odczytać objawy owulacji. Część kobiet w okresie owulacji odczuwa ból w podbrzuszu po jednej stronie. Ból ten nazywa się bólem owulacyjnym. U niektórych kobiet występuje również plamienie owulacyjne, które objawia się niewielką ilością krwi zawartej w śluzie.

Jednym z objawów, które świadczy o owulacji jest wzrost podstawowej temperatury ciała o około 0,5 stopnia Celsjusza. Temperatura ciała zmienia się w czasie cyklu miesiączkowego i jest zależna od poziomu progesteronu. Na początku cyklu temperatura utrzymuje się na niskim poziomie. Aż do owulacji – wtedy temperatura nieco wrasta razem ze wzrostem stężenia progesteronu i utrzymuje się na podwyższonym poziomie około 3 dni. Jeśli chcemy mierzyć i monitorować naszą podstawową temperaturę ciała, należy trzymać się ustalonych zasad. Temperaturę należy mierzyć codziennie, najlepiej o tej samej porze, po przespanej nocy, od razu po przebudzeniu oraz w miejscu, gdzie występuje błona śluzowa (na przykład w ustach).

Kolejną metodą jest obserwacja śluzu szyjkowego. Wzrost stężenia estrogenów przed owulacją powoduje zmiany w śluzie, które można łatwo zaobserwować. W okresie okołoowulacyjnym śluz staje się obfity, przeźroczysty, śliski i ciągliwy – można go rozciągnąć pomiędzy palcami na kilka centymetrów. Taki rodzaj śluzu nazywany jest śluzem płodnym. Po owulacji wygląd śluzu zmienia się. Staje się lepki, gęsty i kleisty. Według metody śluzowej opracowanej przez Billingsów, okres płodny to okres pomiędzy pojawieniem się śluzu płodnego, a 4 dniami po ostatnim dniu obecności śluzu płodnego. Metodę mierzenia temperatury oraz obserwacji śluzu szyjkowego można połączyć. Taka metoda nazywa się objawowo – termiczną. Według niej czas płodny rozpoczyna się w momencie pojawienia się śluzu płodnego, a kończy się 3 dni po wzroście temperatury ciała.