Jak przebiega poród naturalny – położna opowiada krok po kroku
Termin porodu zbliża się wielkimi krokami, a Ty nie wiesz, czego się spodziewać i zaczynasz zastanawiać się, jak poradzisz sobie z tym zadaniem? A może martwisz się, że przegapisz pierwsze symptomy zbliżającej się akcji porodowej? To naturalne, w końcu zawsze boimy się nieznanego, szczególnie jeśli chodzi o tak wielkie przeżycie, jak pierwszy poród. Przeczytaj poniższy artykuł, aby zminimalizować swoje obawy i dowiedzieć się, ile trwa poród oraz jak rozpoznać skurcze. Ponadto, przeczytasz, jaki jest prawidłowy przebieg porodu siłami natury oraz poznasz fazy porodu krok po kroku. Zapraszam do lektury.
Poród naturalny, poród drogami natury i poród siłami natury – czy jest różnica?
Odpowiadając krótko: tak. Choć duża część osób przywykła do określania każdego porodu nie zakończonego cięciem cesarskim jako poród naturalny, jest to dość duży błąd. A dlaczego?
Poród drogami natury to dość obszerna definicja, która obejmuje jedynie drogę przyjścia dziecka na świat, ale nie daje nam bardziej szczegółowych informacji o tym, jak przebiegała cała akcja. Zatem poród naturalny to również poród indukowany oksytocyną, monitorowany pod ciągłym zapisem KTG, a nawet ukończony zabiegowo przy użyciu wyciągacza próżniowego (próżnociągu, vacuum) lub kleszczy (poród kleszczowy). Do definicji zaliczają się również wszelkie interwencje farmakologiczne oraz porody przedwczesne, przed 37. tygodniem ciąży.
Poród siłami natury (PSN), inaczej poród naturalny, to naturalny poród dziecka, który rozpoczyna się samoistnie i spontanicznie w terminie, a więc pomiędzy ukończonym 37., a 42. tygodniem ciąży. Akcja porodowa przebiega fizjologicznie i nie jest wspomagana farmakologicznie, a rodząca wydaje na świat zdrowe dziecko we własnym rytmie, zatem nie ma konieczności podejmowania interwencji medycznych.
Jak odróżnić skurcze przepowiadające od skurczów porodowych?
Od około 20. tygodnia ciąży, zaczniesz odczuwać skurcze Alvareza. Są to fizjologiczne napinania mięśnia macicy, których zadaniem jest przygotowanie mięśnia macicy do właściwych skurczów porodowych. Pojawiają się w różnych częściach macicy i trwają krótko. Nie są bolesne, choć mogą sprawiać delikatny dyskomfort.
Ponadto, po 20. tygodniu ciąży mogą pojawić się skurcze Braxtona-Hicksa, które zwykle trwają przez kilka godzin i napinają macicę dość regularnie, aby nagle całkowicie ustać. Bliżej terminu porodu mogą być bardziej bolesne i występować częściej, dlatego nierzadko trudno je odróżnić od właściwych skurczów porodowych. Jeżeli występują częściej, niż co godzinę, powinnaś skontaktować się z ginekologiem, gdyż mogą być objawem przedwczesnej czynności skurczowej.
Skurcze przepowiadające poród naturalny zaczniesz odczuwać około 38. tygodnia ciąży. Początkowo zaobserwujesz napinanie dna macicy, znajdującego się w górnej części brzucha, następnie skurcze będą stopniowo przesuwać się ku dołowi. Skurcze nie są częste i trwają około 30 sekund. Przybierają na sile w starszej ciąży, wtedy stają się też częstsze i dłuższe.
Skurcze przepowiadające od skurczów porodowych odróżnia między innymi intensywność bólu. Skurcze porodowe pojawiają się coraz częściej i są coraz silniejsze w miarę upływu czasu, przeciwnie do przepowiadających, które mijają i nie powodują skracania się szyjki macicy. Skurcze porodowe sprawiają, że pojawia się coraz większe rozwarcie, dzięki czemu możliwe jest wydanie dziecka na świat.
Opis skurczów porodowych
Poród naturalny rozpoczyna się w momencie wystąpienia regularnej czynności skurczowej, co około 10 minut. Nie ma jednak potrzeby gnać do szpitala, tak jak przedstawiają to filmy, gdyż od pierwszych skurczów do urodzenia dziecka mija zazwyczaj dużo czasu – nawet kilkanaście godzin. Aby naturalny poród dziecka był możliwy, musi pojawić się pełne rozwarcie szyjki macicy, a to nie dzieje się błyskawicznie.
Zatem, jeżeli nie doszło do odpłynięcia płynu owodniowego, postaraj się wykorzystać ostatnie chwile w domu na relaks. Weź ciepłą kąpiel, pomaluj paznokcie, zjedz coś lekkiego, co doda Ci sił na resztę porodu. Nie ma przeszkód, abyś udała się na spacer – co więcej, ruch i przebywanie w pozycji pionowej przyspieszy wstawianie się główki do kanału rodnego.
W miarę upływu czasu zauważysz, że skurcze są dłuższe i pojawiają się coraz częściej, co około 5 minut. Jest to czas na to, aby powoli przyszykować się do wyjazdu do szpitala.
Odejście wód płodowych
Filmy przyzwyczaiły nas do spektakularnego momentu odejścia płynu owodniowego – zazwyczaj wygląda to tak, jakby nagle z dróg rodnych kobiety wylało się wiadro wody. W rzeczywistości nic takiego nie ma miejsca. W pewnym momencie, często podczas skurczu, możesz poczuć wilgoć na bieliźnie, tak jakbyś popuściła mocz. Płyn jest bezbarwny lub delikatnie podbarwiony na różowo. W sytuacji, gdy jest zielony, niezwłocznie udaj się do szpitala, gdyż może to świadczyć o zagrażającym niedotlenieniu płodu. Do szpitala należy pojechać w każdej sytuacji odejścia wód płodowych, gdyż od tego momentu czynność skurczowa macicy nasili się, a dobrostan płodu powinien być monitorowany w warunkach szpitalnych.
Jeżeli skurcze są intensywne i częste, a pęcherz płodowy pozostaje nienaruszony, nie masz się czym martwić, to również normalna sytuacja. Zdarza się, że pęka on dopiero w drugim okresie porodu lub nie pęka w ogóle – na takie dzieci mówimy, że są “w czepku urodzone”. W tej sytuacji przebijany jest dopiero po urodzeniu dziecka. Sprawdź także ten artykuł: 9 miesiąc ciąży krok po kroku - dolegliwości, zalecenia, objawy porodu.
Przebieg porodu siłami natury – fazy porodu
Poród naturalny przebiega w trzech etapach. Wyróżniamy następujące fazy porodu:
I okres porodu – rozwieranie szyjki macicy
Faza utajona I-go okresu porodu (faza wolnego rozwierania szyjki macicy)
Faza utajona rozpoczna się w momencie wystąpienia nieregularnych skurczy macicy. Trwa zazwyczaj od kilku do kilkunastu godzin. W tym czasie szyjka macicy skraca się oraz rozwiera do około 4 cm. Główka płodu zaczyna wstawiać się do kanału rodnego, a dokładniej do wchodu miednicy. Skurcze początkowo przypominają ból miesiączkowy i występują regularnie, co około 5-7 minut. W tym czasie możesz doświadczać dodatkowych dolegliwości, jak nudności i wymioty oraz biegunka, ale nie przejmuj się, to typowa reakcja organizmu.
Jak już wspomniałam, początkowy etap porodu możesz spędzić w domu. Postaraj się wykorzystać ten czas na zebranie sił, które z pewnością przydadzą się później. Postaraj się wyciszyć, jeśli dasz radę – zdrzemnij się. Zadbaj również o dobre nawodnienie organizmu i zjedz posiłek, ponieważ w większości polskich szpitali spożywanie jedzenia w czasie porodu jest zakazane.
Faza aktywna I-go okresu porodu (faza szybkiego rozwierania szyjki macicy)
W pewnym momencie skurcze macicy będą występowały częściej, w regularnych odstępach, a czas ich trwania wydłuży się. Będziesz odczuwała ich większą intensywność, a co za tym idzie – ból. Twoje dziecko będzie stopniowo dopasowywać się do kanału rodnego, a aby mu pomóc zastosuj pozycje wertykalne. Bardzo dobrym pomysłem będzie siedzenie na piłce i kołysanie biodrami oraz delikatne podskakiwanie w trakcie skurczu. Aby odwrócić uwagę od przybierającego na sile bólu, skup się na oddechu.
II okres porodu (okres parcia)
II okres porodu rozpoczyna się, gdy szyjka macicy zgładzi się i osiągnie pełne rozwarcie, czyli 10 cm, a kończy się w momencie urodzenia dziecka. Ta faza porodu może trwać zarówno kilka minut, jak i godzinę – szczególnie, jeśli skorzystałaś ze znieczulenia zewnątrzoponowego. Zauważysz, że skurcze macicy zdecydowanie zmieniły swój charakter. Poczujesz silną potrzebę parcia, którą ciężko będzie powstrzymać. Co ważne, nie powinnaś z tym uczuciem walczyć. Na czas II fazy porodu musisz pozostać zmobilizowana, przygotuj się więc na spory wysiłek. Postaraj się skupić na wskazówkach położnej, która pomoże Ci dobrać odpowiednią pozycję porodu oraz będzie podpowiadać jak oddychać oraz kiedy i jak przeć. Będzie to szczególnie ważne w momencie wyłaniania główki dziecka – należy wtedy powstrzymać mocne parcie, aby uniknąć zbyt gwałtownego urodzenia główki. Wyobraź sobie, że zdmuchujesz świeczki na torcie. Oddychaj krótkimi westchnieniami i przyj w podobny sposób – delikatnie i krótko. Dzięki temu położna prowadząca poród będzie w stanie ochronić lub wykonać nacięcie krocza. Kolejny skurcz spowoduje urodzenie barków i reszty ciała noworodka, który następnie zostanie ułożony na Twojej klatce piersiowej w kontakcie skóra do skóry. Noworodek zostanie oceniony w skali Apgar, a gdy pępowina przestanie tętnić, będzie można ją przeciąć.
III okres porodu (faza rodzenia łożyska)
Po upływie około 10-30 minut od urodzenia maluszka i przecięcia pępowiny, będziesz poproszona o ostatni wysiłek – parcie, mające na celu urodzenie łożyska. Następnie cały popłód (łożysko, błony płodowe i pępowina) zostaną ocenione pod względem nieprawidłowości, takich jak np. niekompletne łożysko. Jeżeli jego resztki pozostały w macicy, konieczne będzie ich usunięcie mechaniczne za sprawą zabiegu łyżeczkowania.
IV okres porodu (obserwacja w sali porodowej)
Po porodzie wraz z dzieckiem pozostaniecie w sali porodowej na czas dwóch godzin w celu obserwacji. Noworodek pozostanie na Twojej piersi w kontakcie skóra do skóry, aby skolonizować się Twoją florą bakteryjną. Nauczycie się również karmienia piersią.
Jeżeli wykonano nacięcie krocza lub wskutek porodu uległo ono pęknięciu, będzie to też moment szycia krocza, aby zaopatrzyć powstałą ranę. Szycie wykonuje się w znieczuleniu miejscowym, więc nie powinnaś odczuwać żadnego dyskomfortu. Położna sprawdzi również stan obkurczania macicy naciskając na nią przez powłoki brzuszne.
Przed opuszczeniem Sali Porodowej, noworodek zostanie również zważony i zmierzony oraz przebadany przez pediatrę. Ty w tym czasie będziesz mogła wziąć prysznic i skorzystać z toalety, otrzymasz również ciepły posiłek aby uzupełnić straty energii.
Następnie zostaniecie przeniesieni na oddział położniczy, gdzie spędzicie 2 doby.
Poród przez cesarskie cięcie – jak przebiega krok po kroku?
Jeżeli będziesz rodzić przez cesarskie cięcie, jego przebieg będzie zupełnie inny od porodu naturalnego. Cała operacja trwa około 30 minut. Po uprzednim przetransportowaniu na salę operacyjną, zostaniesz poproszona o położenie się na stole operacyjnym. Zostaniesz podpięta do monitora EKG, a na ramię zostanie założony mankiet do pomiaru ciśnienia. Anestezjolog poda Ci znieczulenie podpajęczynówkowe (PP), które wykonuje się za pomocą zastrzyku w kręgosłup. Aby zasłonić Ci widok na brzuch, na wysokości Twojej klatki piersiowej zostanie umieszczona specjalna kurtyna.
Następnie lekarz przystąpi do wykonania nacięcia. Wyróżnia się dwa rodzaje cięcia: poprzeczne (najczęstsze) i podłużne (wykonywane rzadko). Cięcie cesarskie poprzeczne przebiega tuż nad linią owłosienia łonowego, zatem blizna będzie łatwa do ukrycia pod bielizną. Gdy wszystkie powłoki ciała zostaną przecięte, przyjdzie czas na wydobycie noworodka – możesz w tym czasie czuć rozpieranie i ucisk, ale cała operacja jest bezbolesna. Po urodzeniu malucha, rana zostanie zaszyta, a Ty wraz z noworodkiem będziesz przewieziona na salę pooperacyjną. Tam położne pomogą przystawić Ci dziecko do piersi, spróbujesz również wstać po raz pierwszy. Jeśli proces ten przebiegnie bez powikłań, zostaniesz przekazana do Oddziału Położniczego.
Poród naturalny – jak się przygotować?
Mogłoby się wydawać, że rodzenie dzieci to dla kobiety na tyle naturalna sprawa, że nie trzeba się do tego specjalnie przygotowywać. Nic bardziej mylnego. Uwierz mi, że im lepiej przygotujesz się do porodu, tym lepiej zniesiesz cały ten proces. W końcu wszystko zaczyna się w głowie – jeśli będziesz wiedziała, czego możesz się spodziewać na każdym etapie, obniżysz poziom lęku, a co za tym idzie – rodzenie będzie dużo prostsze i przebiegnie szybciej. Przygotowania należy zacząć w trakcie ciąży. Oto, co warto zrobić:
- wspólnie z partnerem zapisz się do Szkoły Rodzenia. Zajęcia przygotują Was zarówno do porodu, jak i późniejszej opieki nad noworodkiem. Otrzymasz również wartościową wiedzę na temat karmienia piersią oraz przebiegu połogu;
- od 21. tygodnia ciąży możesz korzystać z wizyt u położnej – wykorzystaj w pełni ten czas na rozwianie wszelkich rozterek i wątpliwości, zadawaj pytania i bądź otwarta na przekazywaną wiedzę;
- przemyśl kwestię osoby towarzyszącej Ci w porodzie. Niektóre kobiety wolą rodzić bez partnera, inne wybierają towarzystwo mamy lub przyjaciółki. Każda opcja jest dobra, masz po prostu czuć się przy tej osobie bezpiecznie;
- czytaj książki, słuchaj podcastów i oglądaj filmy na temat przebiegu ciąży, porodu i połogu, opieki nad noworodkiem i karmienia piersią. Im więcej będziesz wiedziała, tym bardziej spokojna będziesz, gdy rozpocznie się akcja porodowa;
- zapisz się do grup dla ciężarnych na Facebooku. Wspólne doświadczenia pozwalają lepiej przygotować się do porodu. Możliwe, że nawiążesz też wartościowe znajomości;
- wykonuj ćwiczenia oddechowe i relaksacyjne, aby wiedzieć jak zapanować nad ciałem w porodzie;
- spakuj szpitalną torbę - na stronie szpitala znajdziesz listę potrzebnych rzeczy, które warto ze sobą zabrać. Możesz wziąć ze sobą świeczki i kadzidełka oraz kompresy ciepło-zimno. Pamiętaj o dokumentach!;
- bądź aktywna w ciąży. Spaceruj, pływaj, uprawiaj jogę. Im więcej umiarkowanej aktywności fizycznej, tym lepiej przygotujesz swoje ciało do porodu. Ponadto, kobiety aktywne przed i w trakcie ciąży szybko dochodzą do siebie po urodzeniu dziecka.
- udaj się na wizytę do osteopaty lub fizjoterapeuty uroginekologicznego, którzy pomogą Ci przygotować ciało do wydania dziecka na świat;
- naucz się wyciszać swój organizm, medytacja i inne techniki relaksacyjne to strzał w dziesiątkę;
- jeżeli czujesz, że tego potrzebujesz i pozwala Ci na to budżet, skorzystaj ze wsparcia prywatnej położnej lub douli, które będą wspierały Cię w trakcie porodu.
Wywoływanie porodu
Indukcja porodu (inaczej wywoływanie porodu) przeprowadzana jest w sytuacji, kiedy korzyści zdrowotne dla matki i dziecka przewyższają bezpieczeństwo oczekiwania na samoistne rozpoczęcie akcji porodowej.
Poród wywołuje się sztucznie między innymi w przypadku ciąży przenoszonej (powyżej ukończonego 41. tygodnia ciąży) lub gdy istnieją wskazania matczyne (jak np. nadciśnienie indukowane ciążą, stan przedrzucawkowy, cukrzyca ciężarnych) lub płodowe (zakażenie wewnątrzmaciczne, hipotrofia płodu, zagrażające niedotlenienie płodu). Sposobów na wywoływanie porodu jest wiele, dobiera się je pod kątem indywidualnej sytuacji zdrowotnej pacjentki. Do dostępnych metod indukcji porodu zalicza się: amniotomię (przebicie pęcherza płodowego), podanie kroplówki naskurczowej z oksytocyną oraz oddzielenie dolnego bieguna pęcherza płodowego. Każda indukcja przeprowadzana jest w szpitalu pod ciągłą obserwacją personelu medycznego, a poprzedza się ją zabiegiem preindukcji, która przygotuje szyjkę macicy do porodu.
Indukcja porodu może być bardziej bolesna niż poród naturalny, ponieważ sztucznie wywołane skurcze macicy z reguły są silniejsze.
Bibliografia:
- Jaworowska A, Wójtowicz A, Węglarz M, Stachowicz N, Borycka K, Wójcik M, et al. (2016). Czynniki wpływające na przebieg porodu fizjologicznego. Polskie Archiwum Medycyny Wewnętrznej, 126(3), 174-181.
- Zawłocka-Szydełko A, Paczyńska M, Wasiak M, Kwiatkowski S, Zarzeczna-Baran M, Wilczyńska-Kwiatek A, et al. (2017). Poród fizjologiczny – czy możliwy w polskich szpitalach? Perinatologia, Neonatologia i Ginekologia, 10(1), 36-41.
- Kamińska I, Kamiński P. (2017). Poród naturalny a poród interwencyjny. Ginekologia Polska, 88(5), 275-278.